co do "Pasji" to ogladalam, ale powiem szczerze ze nie plakalam...:/ nie wiem czy jakas inna jestem czy jak?! nawet mnie to niewzruszylo :/ chociaz to okropne ze ludzie kiedys tak robili mi sie nawet przykro niezrobilo czy cos....:/:/
Asiu ktoś kiedyś powiedział że żeby zrozumieć "Pasje" i sens jaki jest w niej ukryty trzeba głęboko wierzyć w Boga... Nie chce nic mówić, ale może właśnie dlatego nie odczułas tego filmu i nie zrozumiałaś głównego jej przesłania... Ja należe do oazy i strasznie siem zmieniałam dzięki niej, czego nie żałuje... "Pasja" wywarła na mnie ogromne wrażenie, zresztą wszystko co jest związane z świętością wywiera na mnie wielkie wrażenie... Przykładem jest film o ojcu świętym "Karol-człowiek który został papieżem". Ten film też spowodował mój płacz... Może się myle, albo po prostu mam słabe serce do cierpienia ludzkiego, że tak na mnie to działa... Nie wiem...
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach